Komputerowe Sztuczki Strona Główna

Jak oszczędzać transfer mobilnego internetu - porównanie kompresji przeglądarek

Dwa dni temu napisałem posta na temat mechanizmów kompresujących dane od Opery oraz od Google'a zaimplementowanych w ich przeglądarkach internetowych. Mając dwie przeciwne strony mogłem przeprowadzić test i porównać oba silniki kompresji oraz sprawdzić, który z programów zaoszczędzi nam więcej transferu mobilnego internetu na komputerze.

Warunki techniczne porównania

Przeglądane strony internetowe w teście - zrzut ekranu listy
Lista stron internetowych uruchamianych
podczas testu (Kliknij aby powiększyć)
Przystępując do porównania chciałem osiągnąć jak najbardziej prawidłowe wyniki, więc na zaporze sieciowej został zablokowany cały ruch, oprócz aktywnej przeglądarki na której przeglądano stronę internetową. Przed przystąpieniem do przeglądania pierwszej strony, była uruchamiana przeglądarka internetowa przy stanie licznika danych 0.00 i był notowany stan licznika po uruchomieniu przeglądarki, czyli w celu stwierdzenia czy przeglądarka pobiera bądź wysyła dane przy uruchomieniu już. Do testów wybrałem 7 stron, w tym 3 strony z mojego bloga i 4 strony z serwisów informacyjnych. Lista widoczna na obrazku z prawej strony.

Test - uruchamianie programów - pobór danych pakietowych.

Liczniki pobranych i wysłanych danych po uruchomieniu programu - zrzut
Liczniki uruchomienia programów
z oszczędzaniem danych mobilnego
transferu i kompresą danch. (Kliknij
aby powiększyć obrazek)
W pierwszej fazie uruchamialiśmy przeglądarki aby sprawdzić ile danych nam wyparuje już podczas samego uruchomienia programu. W tej kwestii wygrał produkt od Opera Software, pobierając zaledwie 60 KB danych.Przeglądarka google'a pobrała ponad 1MB danych już przy samym uruchomieniu programu. Jak logika pokazuje w tej sprawie już mamy zwyciężce, spójrzmy teraz jak się przedstawia właściwy element testu czyli kompresowanie danych.

Kompresja danych strony www

W tej dyscyplinie niekwestionowanym wygranym był Google Chrome wraz z mechanizmem Oszczędzania danych, deklasując rywala Operę Turbo o dwie długości. Pomimo początkowego dużego poboru danych strata Google zmniejszała się i już po 4 stronach Chrome wysunął się na prowadzenie niczym żółw z przypowieści z zającem. Ostatecznie wyświetlenie wszystkich testowanych stron w Chrome pobrało 3,48 MB przy wysłaniu 721 KB, natomiast w przypadku silnika Opera Turbo wysłano 733 KB danych i pobrano aż 4,95 MB. Jeżeli odliczylibyśmy od tego co pobierają programy przy uruchomieniu to Chrome pobrałby aż dwa razy mniej danych. Poniżej na rysunkach zestawienie jak wyglądały liczniki w określonych fazach przeglądania stron internetowych.
liczniki przesłanych danych - zrzut pierwszy
Liczniki danych 1 (Kliknij aby
 powiększyć obrazek)


Liczniki przesłanych danych zrzut drugi
Liczniki danych 2 (Kliknij aby
powiększyć obrazek)

Podobne na blogu:



  1. Strona Główna




  2. Internet Mobilny


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz